Polecam gorąco lekturę artykułu - za blogiem http://kl-warschau.blogspot.com - o tezach prof. Żaryna i innych:
http://kl-warschau.blogspot.com/2017/06/referat-o-kl-warschau-pt-historyk.html#comment-form
"(...) Prof. Żaryn prosi w swojej wypowiedzi o dowody naukowe, że KL Warschau
to nie tylko Gęsiówka. Proszę bardzo – przytaczam kilka za sędzią Marią
Trzcińską i numeruję specjalnie dla profesra, aby utrwaliło mu się, że
jest ich więcej niż jeden. Istotne jest to o tyle, że cytowane przez
niego na spotkaniu w Centrum Edukacyjnym Powiśle: „wiem, że nic nie
wiem” – rozsławiło wprawdzie pewnego filozofa lecz z profesora może
uczynić kretyna.
Dowód nr 1: Jeżeli zeznania członka załogi KL W - Michaela Fleischera
z SS przed Komisją Amerykańską w Dachau, że KL Warschał jednorazowo
mieścił 35-40 tys. Więźniów, a Gęsiówka razem z Pawiakiem mogła
pomieścić zaledwie 12 tys. - to znaczy, że istniały w Warszawie inne
lagry niż Gęsiówka. Liczbę 40 tys. Potwierdza sprawozdanie wywiadu
Armii Podziemnej do Polskiego Rządu w Londynie.
Dowodem nr 2 jest Mapa Rudolfa Hoessa, na której niemiecki oprawca
oznaczył KL Warschau trzema krzyżami i trzema trójkątami co oznacza,
zgodnie z legendą na tej mapie, że był to Vernichtungslager - obóz
natychmiastowej zagłady - a ilość trójkątów odpowiada liczbie ilości
lagrów (oprócz Gęsiówki istniały zatem jeszcze dwa lagry – na Kole i
Warszawie Zachodniej). (4)
Dowodem nr 3 jest rozkaz Himmlera z dn. 09. 10. 1942 r. - nakazujący zgrupowanie żydowskich pracowników zbrojeniówki cyt: „ w najbliżej znajdujących się obozach koncentracyjnych, tzn. w Warszawie, Lublinie”. A ponieważ w tym czasie „Gęsiówki jeszcze nie było, a więc musiały tam istnieć inne lagry. (4)
O starym i nowym kompleksie można się również dowiedzieć z pism Centrali
w Ludwigsburgu do Głównej Komisji Badania Zbrodni Hitlerowskich w
Polsce z 1973 r., a więc jeszcze przed rozpoczęciem polskiego śledztwa.
Dowodem nr 4 jest rozkaz Himmlera z dn. 16. 02. 1943 r, który mówi: „Ze względów bezpieczeństwa zarządzam, aby Getto Warszawskie, po przeniesieniu tu Obozu Koncentracyjnego, zostało zburzone.” A więc Obóz musiał istnieć poza „Gęsiówką”, bowiem nie mogło być mowy o przenoszeniu czegoś czego nie było (4).
Dowódem nr 5 – bardzo wymownym – jest sprawozdanie sekretarza Komisji
dla Zbadania Zbrodni Niemieckich w Warszawie z dn. 20.07.1945 r. –
Bronisława Świderskiego cyt: „teren Gęsiówki stanowił jeden z kilku obozów zagłady znajdujących się w Warszawie.”
Naturalnie sekretarz nie miał wtedy wiedzy, że nie były to osobne
obozy zagłady, lecz lagry tegoż samego obozu KL Warschau. Ze wzgędu na
datę – zaraz po wojnie i stanowisko świadka, owe zeznanie pełni rangę
dowodu żelaznego. Potwierdzają je także zeznania późniejsze, których
ze względu na ilość już nie przytaczam.
Dowodem 6 może być zachowany z obozu dokument niemiecki zawierający
grafik dyżurów na miesiąc lipiec 1944 r. dla komanda elektryków w celu
wzmożonego sterowania prądu nocą w lagrze I i w lagrze II (...)."
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz